• DST 104.99km
• Czas 05:24
• V_AVG 19.44km/h
• V_MAX 49.38km/h
• Temperatura 12.0°C
• Sprzęt MTB MERIDA 2
• Aktywność Jazda na rowerze

Uczestnicy

BYTÓW

Sobota, 24 września 2016 · dodano: 24.09.2016 | Komentarze 0

HELOOO. Kolejny piękny sobotni wypad i nagły , bo dostaje SMS jedziemy ??? ja tak , gdzie ??? Bytów , no i tradycyjnie ja na takie coś ok. Zajebiste widoki jeziora zjazdy i Podjazdy na Kaszubach trzeba się liczyć z tym że jeśli zjeżdżasz z góry to na pewno na końcu tego zjazdu czeka cie pod górka takie są Kaszuby ale polecam mimo wszystko . Nogi na podjazdach dostawały wycisk ale ciężki trening wskazany . Bytów w tym mieście nic ciekawego poza znakiem miejscowości nie znajdziecie :))))) Dało rade za to 4 ciekawe gminy wychaczyć Sulęczyno ,Parchowo , Studzienice i pkt docelowy Bytów . Ogólnie szczerze było zajebiście średnia też udała sie piękna jak na takim górzystym terenie :)

KASZUBY

MÓJ KOMPAN GANDALF I JA

 KOLEJNE WIDOKI

   Dla lepszej motywacji dodałem

NEVER GIVE UP KUBANCZYK

• DST 67.37km
• Czas 03:18
• V_AVG 20.42km/h
• V_MAX 43.94km/h
• Temperatura 16.0°C
• Sprzęt MTB MERIDA 2
• Aktywność Jazda na rowerze

Uczestnicy

WYPAD PO PRACY

Piątek, 16 września 2016 · dodano: 18.09.2016 | Komentarze 0

PONOWNIE SZOSA I PRZYGOTOWANIA NA 200 KM . KRÓTKO BO NIESTETY JEST JUŻ KRÓTKI DZIEŃ I ZIMNE NOCE.  JAK NA RAZIE BRAK STROJU NA ZIMNE CHWILE, NOCE CZY TEŻ DNI. ALE BYŁO FAJNIE I DOŚĆ SZYBKO.

+ 2 gminy Nowa wieś, Łęczyce

WYPAD DO TROI :)))))))

Środa, 14 września 2016 · dodano: 15.09.2016 | Komentarze 0

Szalony wyjazd z dwoma kompanami Robak and Mafiu do Oskowa by zobaczyć konia trojańskiego ,rewelacji nie było ale zobaczyć tego Ogiera z Troi który znajdował sie w takiej małej osadzie troszkę warto było. W tej Osadzie tzn :) Troi w której znajdowały się rożne średniowieczne budynki, nawet w osobnej zagrodzie jakaś krowa sztywna stała , chyba plastikowa :)) Ale najlepsze w tym było to że bilet do tego dajmy na to wesołego miasteczka bo tak naprawdę to HGW o co tam chodziło, kosztował 10 zł za to by zobaczyć konia z drewna i jakieś baraki. Nam się udało wejść trochę taniej i w dodatku zbiegło na zupę degeneracyjną było zamknięte a płotek był niski to zwiedziliśmy. Sama jazda jak i pogoda była udana fajne długie proste no i świetna załoga jeden kolega jechał na podwójnym gazie ( jadł grochówkę przed wyjazdem ) ale dało sie wytrzymać. Jechało nam się tak fajnie że aż co sklep to trzeba było go zaliczyć i płyny chłodzące uzupełniać. Portfele hmmm no to był wgl temat zajebisty odziwo kasa była w każdym, lecz jeden był nieco inny przede wszystkim świetny dizajn wodoodporny przezroczysty no i tani w zakupie , jak na moje oko to ktoś sprzedał go koledze na odpuście z cukierkami w środku . Myślę że szacunkowy koszt tego iż cudeńka to około 1.5 zł . I tak na wesoło podróżowaliśmy sobie dalej było trochę szutru ale przewaga szosy ,robiło się już ciemno więc czas w kierunku domu jechać i zachciało nam się znowu pić ( ah te upały ) .Wstąpiliśmy do sklepu na kolejnego browarka no i wbiliśmy się do jakieś meliny drewnianej gdzie można było spożywać trunki , był wypas cerata na stole wygodne krzesła WC, brak tylko WiFi .Trochę się zasiedzieliśmy resztę postawie bez komentarza. Wypad zaliczam do jednych z najlepszych w jakich brałem udział .

  Słabe jakościowo zdj ale są.

MAFIU

ROBAK

NOWOCZESNY PORTFEL Z WORECZKA PO CUKIERKACH Z ODPUSTU

FAJNA GRUPOWA FOTA ALE NAJLEPSZA JEST FRYZURA KOLEGI PO ŚRODKU

MIASTO TROIA

NO I SAM KUCYK

PIERWSZY MÓJ KASK W ŻYCIU

Niedziela, 11 września 2016 · dodano: 12.09.2016 | Komentarze 0

I PO RAZ PIERWSZY ZAKUPIŁEM I POSTANOWIŁEM JEŹDZIĆ W KASKU MODEL FIRMY B'TWIN 500 . PORA PRZYGOTOWYWAĆ SIĘ I ZAKUPIĆ ODPOWIEDNI OSPRZĘT ORAZ STRÓJ DO PRZESIADKI Z MTB NA SZOSÓWKĘ W PRZYSZŁYM ROKU. DODAJE ZDJ ZE STRONY DECATHLON JEST PO PROSTU WYRAŹNIEJSZE.

POPRAWINY LAS IIII DIABELSKI KAMIEŃ

Wtorek, 6 września 2016 · dodano: 06.09.2016 | Komentarze 0

Kolejny piękny wyjazd po pracy ponownie teren tym razem z nowym kompanem. Pogoda zdecydowanie rewelacyjna warunki w lesie do przełaju przez błota, gałęzie, korzenie również udane. Dało rade zaliczyć ostre zjazdy jak i trochę wyskoczyć . Oprócz sprzętu jest tez potrzebne dobre nawodnienie niestety bidon wypadł po 1 km i trzeba było resztę na sucho przelecieć. Na szczęście pomocną dłoń podał towarzysz dzieląc się piciem i jakoś dało rade, jak by nie było Bóg kazał się dzielić :)))))))))) Przy okazji ze byliśmy w okolicy zaliczyliśmy Diabelski Kamień żądna rewela ale Legenda swoje mówi . Ogólnie Wypad zdecydowanie w dobrym towarzystwie zajebisty. Mam nadzieję ze jeszcze nakręcimy razem trochę km Panie Robak.

LASSSS NARESZCIE :)))))

Poniedziałek, 5 września 2016 · dodano: 05.09.2016 | Komentarze 0

Wreszcie udało się wyjechać w las , zmiana opon oraz tylny amortyzator i ogień w błota, szutry, korzenie. Pogoda dopisała szkoda tylko ze widać już zbliżającą  się jesień :((((