Info

Ten blog rowerowy prowadzi KubanczyK25 z miasteczka LINIA Polska.
Mam przejechane
4939.59 kilometrów w tym
252.19 w terenie.
Jeżdżę z prędkością średnią
18.27 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej
o mnie.
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2019, Czerwiec2 - 0
- 2019, Maj1 - 0
- 2018, Sierpień1 - 0
- 2018, Lipiec2 - 0
- 2018, Maj2 - 0
- 2018, Kwiecień1 - 0
- 2018, Styczeń2 - 0
- 2017, Listopad1 - 0
- 2017, Wrzesień1 - 0
- 2017, Lipiec1 - 0
- 2017, Czerwiec1 - 0
- 2017, Maj4 - 0
- 2017, Kwiecień2 - 0
- 2017, Marzec3 - 1
- 2016, Grudzień1 - 0
- 2016, Październik2 - 0
- 2016, Wrzesień6 - 0
- 2016, Sierpień4 - 2
- 2016, Lipiec8 - 0
- 2016, Czerwiec3 - 0
Wpisy archiwalne w miesiącu
Lipiec, 2017
Dystans całkowity: | 267.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 14:14 |
Średnia prędkość: | 18.76 km/h |
Maksymalna prędkość: | 47.00 km/h |
Liczba aktywności: | 1 |
Średnio na aktywność: | 267.00 km i 14h 14m |
Więcej statystyk |
- DST 267.00km
- Czas 14:14
- VAVG 18.76km/h
- VMAX 47.00km/h
- Temperatura 24.0°C
- Sprzęt MTB MERIDA 2
- Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy
Poniedziałek, 10 lipca 2017 · dodano: 10.07.2017 | Komentarze 0
Toruń Inowrocław najtrudniejsza wyprawa w karierze wyjazd o północy. Jazda nocą była zajebista pogoda piękna tzn świecił księżyc mocno była pełnia było jasno i ciepło za dnia było równie rewelacyjnie gdyby nie fakt ze zalało nas doszczętnie a przystanku brak jak na złość. A teraz droga w km trasa bardzo trudna w kwestii wyznaczenia trasy i realizacji. Niestety troszkę zjechaliśmy z trasy straciliśmy prawie półtora h i doszło do małej załamki psychicznej prze którą w głowie odechciewało się jechać chęć zawrotki dopadło nas zmęczenie wszystko co najgorsze. W Starej Kiszewie po 2 kawach i litrze napoju monster ruszyliśmy , wtedy powróciła psycha zapał , chęć pokonania wreszcie tego celu który chodzi za nami od zeszłej jesieni ale jest mały plus tego bo doszły 2 gminy. Toruń jest bardzo pięknym miastem, polecam wycieczkę tam jest piękne spędziliśmy w nim 5 h prawie na podziwianie jego starych fortyfikacji i ruszyliśmy na Inowrocław resztkami sił . Jazda była mocno mordercza do mety na sam koniec 3 h czekania na dworcu na pociąg, spanie na dworcu było kolejnym nowym doświadczeniem co chwile otwarcie oka na kontrole czy cały sprzęt jest przy nas i dalej na pare minut kimono hhee. Sam wyjazd mega zajebisty bez snu byliśmy 48 h prawie. W nagrodę za wysiłek wpadło rekordowo 16 gmin Gmina Lipusz, Lisewo ,Papowo Biskupie, Chełmża, Łysonice, Wlk. Nieszawka, Gniewkowo, Dziemiany, Brusy, Śliwice, Świecie, Bukowiec, Chełmno, Kijewo Król. Toruń, Inowrocław. 




